Patek. To nazwisko pojawiło się w moim życiu w maju tego roku, i to aż dwukrotnie, w dwóch różnych miejscach. Pierwszy raz na początku miesiąca w Genewie w Szwajcarii, a kilkanaście dni później w Gdyni. W Genewie zwiedzałam muzeum mu poświęcone (Patek Philippe Museum), w Gdyni znalazłam Patka w Muzeum Emigracji na jednej z plansz przedstawiajacych słynnych polskich emigrantów i uchodźców politycznych.
O autorze
Anna Ładuniuk
Dziennikarka, redaktorka Dziennika Zachodniego. W blogu "Dziwny ten świat" przybliża miejsca w Polsce i na świecie, które w większości odwiedziła sama. www.instagram.com/a.laduniuk/